Od dłuższego czasu zastanawiasz się nad inwestycją w fotowoltaikę, ale cały czas przekładasz decyzję o montażu instalacji na kolejny miesiąc? Nie ma na co czekać! Już niedługo czekają nas poważne zmiany w rozliczaniu prosumentów, które mogą okazać się zdecydowanie mniej korzystne niż aktualny system rozliczeń. Co dokładnie ulegnie zmianie i kiedy nowe zasady wejdą w życie? Czy prosumenci stracą na nowych decyzjach rządu? Jak uniknąć zmian?
Fala popularności energii ze słońca
Od kilku lat rynek fotowoltaiczny cieszy się w Polsce niesłabnącym zainteresowaniem. Tylko w maju bieżącego roku zamontowanych zostało prawie 30 000 nowych instalacji fotowoltaicznych. Szacuje się, że aktualnie Polska przekroczyła liczbę 600 000 prosumentów. Każdy kolejny miesiąc przynosi też nowe rekordy w produkcji energii elektrycznej ze słońca. Wzmożony popyt na instalacje fotowoltaiczne generują coraz niższe ceny samych instalacji, dostępne dotacje rządowe i unijne oraz wciąż rosnące ceny za energię elektryczną, od których łatwo można się uniezależnić poprzez montaż własnej elektrowni słonecznej.
Ważnym czynnikiem w tym wypadku jest też rosnąca świadomość ekologiczna społeczeństwa, które w fotowoltaice widzi nie tylko oszczędność pieniędzy, ale także troskę o zmieniający się nieuchronnie klimat.
Nieoczekiwane zmiany w rozliczaniu fotowoltaiki
Wszystkich zainteresowanych tematem fotowoltaiki niesamowicie zdziwiło więc stanowisko rządu i decyzja wiceministra klimatu i środowiska – Ireneusza Zyski – który zapowiedział, że w 2022 roku zakończy się obecnie obowiązujący system rozliczeń oparty na upustach i wprowadzony zostanie zupełnie nowy sposób rozliczania się z wyprodukowanej energii. Wiceszef MKiŚ wyjaśnił, że zmiany zaproponowane przez resort wynikają z przepisów unijnych, które zakładają, że prosumenci muszą oddzielnie rozliczać się z energii wyprodukowanej oraz pobranej z sieci.
Ireneusz Zyska podkreśla, że zmiana w systemie rozliczeń jest konieczna i potrzebna. Społeczeństwo nie podchodzi jednak przychylnie do proponowanych nowelizacji i po konsultacjach publicznych do projektu ustawy zgłoszono aż 1200 uwag, które są aktualnie analizowane.
Nowe zasady rozliczania prosumentów – co się zmieni?
Najbardziej znaczącą zmianą, która ma nastąpić w 2022 roku jest rezygnacja z opustów – system net-meteringu ma zostać zastąpiony przez zwykłą sprzedaż. Jak będzie to wyglądać w praktyce?
Aktualnie prosumenci rozliczani są w stosunku ilościowym, za 1 kWh energii oddanej do sieci, której nie byli w stanie sami wykorzystać, mogli, w momencie zwiększonego zapot rzebowania energetycznego, odebrać 0,8 kWh (w przypadku instalacji o mocy od 2 do 10 kWp) lub 0,7 kWh (w przypadku instalacji o mocy powyżej 10 kWh do 50 kWh). Sieć energetyczna w takim systemie pełniła więc funkcję wirtualnego magazynu energii, gdzie prosumenci mogli przechowywać swoje nadwyżki energetyczne, z których korzystali jesienią i zimą, kiedy poziom produkcji energii ze słońca był ograniczony.
Po zatwierdzeniu projektu nowelizacji prawa energetycznego nadwyżki energii wyprodukowane przez prosumentów będą sprzedane zakładom energetycznym po średniej cenie energii na rynku konkurencyjnym w poprzednim kwartale. Cena ta publikowana jest przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. W ostatnim kwartale 2020 roku wynosiła ona 256,22zł/MWh. Natomiast w momentach, gdy uzyski z instalacji fotowoltaicznej będą niższe niż zapotrzebowanie na energię prosumenci będą musieli kupować energię od zakładów. Aktualnie cena zakupu energii to 667zł/MWh.
Przewidywana jest także możliwość sprzedaży energii innym podmiotom, którzy mogliby zaoferować lepsze warunki zakupu energii od prosumentów, są to jednam tylko przypuszczenia.
Jak pozostać przy starym systemie opustów?
Jeśli projekt nowelizacji prawa energetycznego zostanie zatwierdzone, zmiany rozliczania prosumentów wejdą w życie od 1 kwietnia 2022 roku. Istnieje jednak furtka, którą można wykorzystać, chcąc pozostać przy obecnym systemie net-meteringu.
Prosumenci, którzy zdecydują się na montaż instalacji fotowoltaicznej i do 31 marca 2021 uruchomią swoją instalację, zachowają prawo do rozliczeń na aktualnych zasadach przez kolejne 15 lat.
Inną opcją, z której można skorzystać, żeby zwiększyć opłacalność instalacji jest inwestycja we własny magazyn energii, czyli tzw. instalację off-grid. Systemy takie pozwalają na magazynowanie nadwyżek wyprodukowanej energii we własnym zakresie i swobodne ich wykorzystywanie w dowolnym momencie. Koszt takiej instalacji jest wyższy niż w przypadku standardowej wersji on-grid, ale biorąc pod uwagę prognozowane zmiany i tak ostatecznie wydaje się być korzystną fifnansowo alternatywą.
Czy fotowoltaika wciąż będzie opłacalna?
Wiceszef Ministerstwa Klimatu i Środowiska Ireneusz zyska zapewnia, że mimo zaproponowanych zmian inwestycja w fotowoltaikę oraz produkcja własnej energii wciąż pozostanie opłacalna.
Jeśli jednak rozważasz inwestycję w fotowoltaikę, z pewnością warto jest podjąć decyzję o montażu jak najczybciej i uruchomić swoją instalację do końca roku. Według wielu ekspertów aktualny system rozliczeń jest najkorzystniejszym z możliwych i warto pozostać przy nim na tyle, na ile to tylko możliwe.
Masz pytania? Umów się na bezpłatny audyt, doradzimy, podpowiemy i z pewnością dobierzemy rozwiązanie idealnie dopasowane do Twoich potrzeb i wymagań!
Przekonaj się sam, zostaw nam swoje dane, a oddzownimy najszybciej, jak to możliwe!